Naty i Maxi byli już w RESTO . Dużo rozmawiali i coraz bliżej się poznawali ,ale gdy mieli spotkać się w parku gdy nagle naty widzi bruneta który gra
Jak on ładnie śpiewa powiedziała naty .
Pójdę się przywitać
- cześć
- hej
- jak masz na imię ?
- mam na imię Federico.
- jakie śliczne imię
- dzięki
Nagle maxi przchodzi bardzo wkurzony
-Natalia gdzieś ty byłaś czekałem na ciebie w parku przez 20 minut!!!
- przepraszam maxi , ale suchałam tej pięknej muzyki.
- no dobra wybaczam ci
- dziękuje maxi i naty przytuliła maxiego maxi może pójdziemy na spacer
- tak chętnie
15 minut później
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz